„Udostępnienie informacji o dysponentach adresów IP podmiotom prywatnym jest dopuszczalne, o ile jest to niezbędne dla realizacji ich uzasadnionych celów.” – tak orzekł 21 sierpnia 2013 r. Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. akt I OSK 1666/12). To przełomowy wyrok, albowiem do tej pory administratorzy stron internetowych twierdzili, że takich danych mogą się domagać jedynie organy państwa, jak prokuratura czy sądy. Teraz o ich udostępnienie może wystąpić każdy podmiot, o ile oczywiście wykaże, że jest to niezbędne dla ochrony jego dóbr osobistych. W sytuacji gdy administrator danych odmówi ich udostępnienia, zainteresowany powinien zwrócić się do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, który na drodze administracyjnej może nakazać udostępnić dane. Oznacza to, że autorzy obraźliwych wpisów na forach internetowych nie mogą dalej czuć się bezkarni.